Policjant zatrzymuje kobietę jadąca zbyt szybko samochodem. - Nie widziała pani znaku ograniczenia prędkości?! Kobieta nachyla się, zagląda pod siedzenie, wyciąga białą laskę i mówi: - Ja jestem niewidoma... Policjant: - A to przepraszam bardzo...
Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu, święty Piotr mówi: - Ty kierowco do nieba, a ty księże do czyśćca. - Ale czemu tak? - pyta ksiądz. - Bo widzisz, jak ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.
Kobieta mówi do męża: - Już trzy miesiące zastanawiasz się jaki kupić samochód, a mnie zaproponowałeś małżeństwo już w trzecim dniu znajomości! - Ależ kochanie. Kupno samochodu, to poważna sprawa.
|